Polski Fundusz Rozwoju nawiązał współpracę z bankiem Societe Generale w celu przygotowania oferty zakupu Talgo – informuje agencja Reuters. Jeśli wiadomość się potwierdzi, oznacza to, że starania o przejęcie hiszpańskiego producenta taboru kolejowego – w tym pojazdów dużych prędkości – wchodzą w zaawansowaną fazę.
Jak zaznacza Reuters, informacja pochodzi z hiszpańskiego portalu El Confidencial, który podał ją, powołując się na anonimowe źródło zbliżone do sprawy. Ani PFR, ani Societe Generale oficjalnie jej nie potwierdziły.
Societe Generale, jako jeden z trzech największych i najstarszych banków francuskich, może pomóc PFR w przygotowaniu finansowej strony oferty. Ostatnio hiszpańskie media twierdziły, że polski fundusz ma złożyć oficjalną propozycję
do końca stycznia. Wcześniejsze informacje, jakoby oferta miała być złożona
już w grudniu, okazały się błędne.
Przejęciem hiszpańskiego producenta były zainteresowane już inne firmy z Europy Środkowo-Wschodniej:
Ganz Mavag i
Skoda. Ich oferty zostały jednak odrzucone, choć z różnych powodów (w przypadku propozycji węgierskiej zaważyły podejrzenia o powiązania z Rosją, czeskiej zaś – względy ekonomiczne). Poważnym konkurentem pozostaje natomiast hiszpański producent stali Sidenor, być może ze wsparciem indyjskiego Jupiter Wagons.
Jeśli stronie polskiej uda się doprowadzić do transakcji, Talgo zostałoby zapewne
w jakiejś formule połączone z Pesą, w której PFR już ma większość udziałów. Niezależnie od tego Talgo i Pesa podpisały we wrześniu ubiegłego roku
porozumienie o współpracy przy budowie taboru dużych i bardzo dużych prędkości.